f·p·p · q·u·a·k·e · 3
http://quake3.fpp.pl


Krg

Podejdźmy do tego p o w a ż n i e j, a zabawa będzie przednia

Istnieje u nas jakaś dziwna maniera bagatelizowania tego co robimy.

Mówię tutaj o naszej scenie Quake3. Wszyscy grają, trenują, chcą grać w turniejach, chcą wygrywać, ale jeśli tylko ktoś powie to na głos od razu zostaje zjechany. Najpowszechniejszą gadką jest „to tylko zabawa”, a także najlepszą wymówką dla wszelkich pomyłek, wpadek, nie zorganizowania itd.
Podchodząc w ten sposób do sprawy moglibyśmy dać sobie spokój już teraz ze wszelkimi ligami, turniejami i rywalizacją. Rywalizacją, bo to właśnie rywalizacja jest tym co nas zapędza prawie co dzień przed monitory. A jak ma wyglądać ta rywalizacja skoro wszyscy są tak chętni do kładzenia na wszystko laski?
Dobrym przykładem była pierwsza edycja humiliation. Wszyscy chcieli się bawić, mało kto myślał żeby podejść do tego poważniej i zrobić tak, aby wszystko grało. Efekty przyszły bardzo szybko, najpierw z organizacji wycofał się eek największy zwolennik „zabawy”, potem shiva, co spowodowało upadek ligii.

Jeżeli zabawa ma wyglądać tak, że zarówno organizatorzy jak i grający leją prostym sikiem na to, co robią, to wg mnie nie jest to wcale zabawne i warte mojego (nie tylko) czasu.

A co w takim razie jest zabawą?
Przy odpowiedniej dozie pracy, przyłożenia się i potraktowania poważniej mielibyśmy ligę, w której gra byłaby wielką frajdą, bo co bardziej cieszy od sprawnie rozegranego meczu ligowego bez żadnych swarów i kłótni. Wchodzimy na serwer, GRAMY i wszyscy są happy.

Innymi słowy gadka „podchodzisz do tego za poważnie, to jest zabawa” jest świetną wymówką dla tych, którym się zwyczajnie nie chce nic robić i mających wszystko w D. Jakby spojrzeć, kto co tak naprawdę w Polsce zrobił dla sceny, to okazałoby się, że wszystkie udane przedsięwzięcia były brane bardzo poważnie. Tak więc jeżeli ktoś podchodzi do grania poważniej to ma wielkiego plusa w moich oczach.

Co w tym dziwnego, że ktoś tracąc czas na granie, na uczestnictwo w ligach wymaga sprawnej organizacji? Nic...ale to chyba kwestia tego, że większość polskich graczy to dzieci, które czasu mają aż zanadto, gdybyśmy tylko doczekali się kiedyś czegoś pozytywnego od tych młodszych...

--------------------------------------
Aktualizacja: 04·12·2001 - 13:02




© 2000-2001 f·p·p productions.
http://fpp.pl, [email protected]

Wyrukowano dnia 2024-05-05, 19:43, z 172.71.254.245 (172.71.254.245)
Strona dostępna online pod adresem: http://quake3.fpp.pl/?pl:pages:show:511:::

DRUKUJ | Powrót