| |
|
|
|
 |
|
31·10·2000 - 18:01 - [FPP]Lucas - Edit
| Jedno jest pewne - jak cos sie organizuje - to na powaznie - a nie na odwal - w tym sie zgadzam.
Jak ktos sie zglosil to niech gra - tez sie z tym zgadzam.
Ale jak juz grac to jzu tak na serio i powaznie? To nie zdrowe dla psychyki - ludzi ebeda sie wieszac jak zaczna przegrywac  - rozumiem jakies zaangazowanie, ale juz nie bardzo powaznie - IMHO.
|
|
|
31·10·2000 - 18:01 - LaGranda - Edit
| To mine wpeinlo, ze napisales o traktowaniu gry tak powaznie, a nie dla zabawy. Co jednak z tymi starszymi, ktorym brakuje praktycznie czasu na branie gry na powazne. Przykladem jest moja osoba. Ja naprawde chcialbym grac swietnie (czyt. 4-5 godzinek dziennie z najlepszymi graczami), ale ucierpialaby na tym moja praca, uczelnia i serwis. Dziennie poswiecam serwisowi od 2-5 godzin, na prace (w pracy 5-7 godzin) do tego dochodzi tera q3. Jak mozna traktowac powaznie gre grajac zaledwie 1-1,5 godziny na dzien. Czy to jest ilosc wystarczajaca?. Jaka jest w twoim mniemaniu roznica w braniu gry na powazne i dla zabawy?. Moim skromnym zdaniem:
1. Powazna gra - grasz kilka godzin dziennie, doskonalenie, sumiennosc, udzial w turniejach, udzial w ligach oraz gra z lepszymi od siebie itd.
2. Gra dla zabawy - od czasu do czasu wpdaniesz na jakis serwer, pogadasz z kumplami, sfragujesz sobie troche i potem spokojnie idziesz nynki.
Ja bardzo chetnie potraktowalbym gre powaznie, ale niestety moje umiejetnosci (czyt. brak wystaczajacej ilosci rozegranych pojedynkow i ogolnego ogrania) nie pozwalaja na branie tego na powazne.
Tymczaem poszukuje sobie kogos, kto potrafilby moja osobe przeszkolic  .
Sorry jak ewentualny txt ciebie szarpie, ale tak mi sie w glowie motlowalo i to musialem napisac.
|
|
|
31·10·2000 - 18:01 - LaGranda - Edit
| Look up - to miala byc ogolna odpowiedz a nie do LucaS`a . Pomylilem guziczki.
|
|
|
31·10·2000 - 18:01 - [FPP]Lucas - Edit
| Co do czasu to masz racje LaGranda - ja tak samo nie wyrabiam...
|
|
|
31·10·2000 - 18:02 - LaGranda - Edit
| taki juz jestem, czasami przesadzam i moze nawet i tu przsadzilem, ale taki byl odzew chwili
|
|
|
31·10·2000 - 21:00 - Geralt Riv - Edit
| Generalnie uwazam, ze Krogoth ma racje bo burdel to panuje iscie wielki. Chlop chce cos robic i wklada w to mase czasu i zapalu a masa ludzi tylko narzeka, ze nie ta wersja CPM-a, a moze by zagrac na VanilaQ3 i masa tego typu klotni.....Inna sprawa, ze chlop sie za bardzo przejmuje i wchodzi w te dyskusje. Powinien dac znac kiedy turniej, regulamin - i kto chce ten przyjedzie. Krogoth - pozdrowienia (i zrob cos a`la CGL 1. Powodzenia.
|
|
|
31·10·2000 - 18:01 - cromwell - Edit
| krg to zalatw cgl3  cos takiego jak cgl1 a nie 2 i moze w vq3 jeszcze ))
|
|
|
31·10·2000 - 19:01 - yasser - Edit
| Niestety w POLSCE nie bedzie turniejow dopoki nie bedzie prawdziwych graczy.
PRZEPRASZAM jednak tych graczy ktorzy naprawde graja i chca grac.. powturze GRAC
a nie siedziec na ircu i stroic gwiazdy, jacy to oni nie sa zajebisci, tylko jak z takim zajebistym chcesz zagrac to niestety mozesz najwyzej liczyc na IGNORA z ich strony. Znam kilku prawdziwych graczy i kilku z nich nawet jest czolowymi polskimi fragerami. Ale ta reszta co tylko "railuje" i sie puszy... ech szkoda gadac. Heh oni nawet nie graja miedzy soba.. chociazby dlatego zeby z nikim nie przegrac i moc dalej rrznac gwiazde. A tak w ogole najlepiej to wyglada jak po meczy chwali sie kilku frajerow ile to oni nie mieli z raila ... "heh ja mialem 34%" ... - zajebisty jest, nie ? 4trafione/9wkosmos.. A TAK APOROPOS jest TU jakis promodowiec co chcialby zagrac ze mna na VQ3? watpie
|
|
|
31·10·2000 - 19:01 - mm.N - Edit
| .... promodowiec z toba nie zagra bo poto jest PM zeby w vQ3 nie grac .
Co do powagi grania to sorka ale dla mnie wszelakie gry do zabawa . Powazne jest dla mnie tylko "real life" i to tez nie zawsze.
|
|
|
31·10·2000 - 19:02 - Krogoth - Edit
| Dobrze, ze mam komunikacje interpersonalna na uczelni, moze naucze sie wysylac komunikaty zrozumiale dla odbiorcy tak samo jak dla mnie.
Generalnie chodzilo mi w kolumnie o to, ze owszem zabawa zabawa, ale zeby troche powazniej podejsc nie do samego grania, nie do tego, ze trzeba byc najlepszym albo cos, ale do ogolnego zachowania sie. Powazniej znaczy bardziej odpowiedzialnie, tak aby to rzeczywiscie sprawialo nam frajde, a nie bylo pasmem klotni i nieporozumien.
Lagranda: Kogo obchodzi kto jaki poziom reprezentuje w grze? Napewno ta kolumna nie miala nic a nic z tym wspolnego.
|
|
|
31·10·2000 - 20:01 - LaGranda - Edit
| No wlasnie!. Mogles to od samego poczatku napisac. Mnie nigdy nie obchodzi to, kto jaki reprezentuje poziom w q3a. Wiadome jest jednak, ze kazdy stara sie grac jak najlepiej. Srednia wieku graczy w q3 to spewnoscia cos okolo 15 lat!. Trudno spodziewac sie tego, ze beda zachowywali sie cicho i odpowiedzialnie. Czasem mamy jednak wyjatki, ale wiadomo hormony .
Wnioskuje wiec, ze powinnienes napisac racjonalnie (rozwaznie) a nie powaznie.
|
|
|
31·10·2000 - 20:01 - Krogoth - Edit
| Wazne, ze doszlismy do porozumienia
|
|
|
31·10·2000 - 22:01 - yasser - Edit
| szanuje PM... ale ludzie jak wyrazilem swoja opinie, ze wole vq3 to odrazu bluzgi i oferty obcinania rak ! o tym wydaje mi sie mowil Krg
powagi troche.. cholera jestesmy SPORTOWCAMI.., nie ? wole vq3. szukam sparingpartnera w toruniu (only vq3). Szanujmy sie.
|
|
|
31·10·2000 - 22:02 - SweepeR - Edit
| Ej, sorry stary, ale gdzie ty widzisz jakies bluzgi w twoim kierunku? l00z
|
|
|
01·11·2000 - 03:01 - yas - Edit
| na kanale #promode
|
|
|
01·11·2000 - 05:01 - vomit - Edit
| A poco wchodzisz na kanal #promode skoro grasz "only vq3"?
|
|
|
01·11·2000 - 08:01 - yasser - Edit
| faktycznie.. sam sie zastanawiam po co wchodzic na #promode.. ale z drugiej strony moglbym miec chec powimieniania pogladow na temat vq3 vs. pm..
|
|
|
31·10·2000 - 19:02 - mik[g&p] - Edit
| jezeli wszyscy by mieli pingi 20 takie same kompy i warunki to by wchodzili na serwer i mogli by grac "powaznie". (dlatego gry na LANie r0x)
Pozatym gra na powaznie o co ? O zaloozmy 500 zl ? Troche to jest ale nie zeby ciac do upadlego.
Jak beda nagrody hajsowe jak w stanach, na eurocupie czy nawet u ruskich to wtedy mozna zaczac rzeczywiscie "trenowac".
Dla mnie gra niezaleznie w jakim turnieju czy lidze w ktorej nie ma wysokich nagrod to zwyczajna zabawa i strata czasu (bo co mam z tej gry ? nic).
|
|
|
31·10·2000 - 20:00 - Krogoth - Edit
| Nie pisalem o tym, zeby grac na powaznie czyli grac jak najlepiej i zawsze wygrywac czy cos...
|
|
|
31·10·2000 - 20:01 - SweepeR - Edit
| Heh, mik, to po jaka cholere wogole grasz? Co z tego masz? Po jaka cholere siedzisz przy kompie? Co z tego masz? Wady wzroku, gorsze oceny w szkole chyba tylko (no offence ofcoz) .
Czy zawsze za wszystko trzeba dostawac jakies pieniadze, jakies nagrody? Gramy dla zabawy, zeby bylo fajnie, przy okazji mozna jakas malutka kase zarobic. Ale jezeli juz cos sie robi (dobrowolnie) to trzeba to robic jak najlepiej, jak najwiecej sie do tego przylozyc.
|
|
|
31·10·2000 - 21:01 - mik[g&p] - Edit
| "Ale jezeli juz cos sie robi (dobrowolnie) to trzeba to robic jak najlepiej, jak najwiecej sie do tego przylozyc."
uzyles slowa trzeba ? chyba nie bardzo pasuje...
ja gram bo mi to sprawia przyjemnosc czasem i tyle...
ale nie bede sie zbytnio do tego przykladal
jezeli nie ma jakiegos powodu (chyba ze po prostu chec wygrywania ze wszystkimi ;p).
A najlepszym powodem dla ktorego mozna by sie przylozyc jest kasa.
Po co mam reprezentowac jakis mega poziom w q3 ? Zeby jakis 12 letni kloc albo 20 paro letni ciec powiedzial ze fajnie gram  ?
Mi na tym nie zalezy... gram TYLKO dla siebie.
|
|
|
31·10·2000 - 21:02 - eek - Edit
| ___________________________
Wszyscy chcieli się bawić, mało kto myślał żeby podejść do tego poważniej i zrobić tak, aby wszystko grało. Efekty przyszły bardzo szybko, najpierw z organizacji wycofał się eek największy zwolennik „zabawy”, potem shiva, co spowodowało upadek ligii.
___________________________
prosze nie komentuj czegos o czym nie masz zielonego pojecia ...
nie po to siedzialem do 4-5 w nocy robiac to i tamto dogrywajac wszystko, zeby pozniej banda gowniarzy narzekala... plakala i sie klucila rzucajac *mi na prawo i lewo ... wiekszosc commentsow w 3/4 bylo "elokwentnymi wypowiedziami" o tym kto jest lamuchem i gdzie go moze pocalowac i odpowiednimi ripostami ...
dla takich ludzi nie oplaca sie nic organizowac ... a jak czytam komentarze do "dzisiejszego hum'a" obstaje przy tym stwierdzeniu ...
liga byla zorganizowana najlepiej jak sie dalo na nasze skromne mozliwosci i NIE PLEC BZDUR mowiac, ze nikt do tego nie podchodzil powaznie ... bo zaduzo na to stracilem czasu i zdrowia, zeby teraz wysluchiwac takich herezji ...
dam Ci teraz rade (taka sama jaka kiedys otrzymalem od Ciebie) napoczatku dowiedz sie wiecej o hum'ie i powodach odejscia mojego czy shivy a pozniej komentuj ...
|
|
|
31·10·2000 - 22:01 - Krogoth - Edit
| Spoko. Masz w tym duzo racji.
|
|
|
01·11·2000 - 01:00 - sent - Edit
| Podchodzenie bardziej powaznie . Zapytam do czego - do grania w gry komputerowe 20-kilkuletni facet ma podchodzic powaznie ?
To tylko i wylacznie zabawa ( przynajmniej dla mnie ) i nigdy nie zamierzam poswiecac ( czesto wsumie tracic ) czasu na misterne analizowanie gry ; obmyslanie mrocznych taktyk itp itd.
Hum (1) nie bylo wcale zle zorganizowane - malo tego - mimo tego ze nie zostalo sfinalizowane - do momentu ostatniego meczu ktory sie odbyl przebiegalo znacznie sprawniej niz obecna liga, ktora niekoniecznie tylko z winy organizatorow chwilami zakrawa na farse... (nie odnosicie takiego wrazenia czasem ? ).
Aspekty ktore przemawialy za tym aby zarzucic prowadzenie ligi byly juz nieraz przedstawiane i nader oczywiste. Siedzenie po nocach kosztem snu albo w piatki przed kompem kosztem imprez - aby potem poczytac jedynie nasycone wulgaryzmami pod swoim adresem komentarze ??? - krogoth lubisz jak ktos na ciebie najezdza i bez powodu ciebie obraza ? - jesli tak zorganizuj sobie lige dla mlodziezowych-graczy-quake3-arena.
Lige robic dla ludzi ktorzy chca sie bawic - TAK ; dla polglowkow umiejacych tylko obrzucac syfem w podziece NIE - tak po krotce wygladalyby powody niedokonczenia huma ( ps. polglowkami oczywiscie nie byli wszyscy - ale kilku typow potrafi swoim zachowaniem rzucic cien na calosc przedsiweziecia ).
Wiekszosc jednak ludzi jako p-o-w-a-z-n-e przedlozy real-life nad gry komputerowe. Chyba tylko srednio rozwiniety emocjonalnie 16 latek moze pomyslec ze bedzie czesal ( w Polsce - biorac pod uwage realia ) kase z grania w cokolwiek. Jesli nawet ktos cos zarobil na graniu to sa to przypadki marginalne.
ps. takze mysle ze nie na miejscu jest krytykowanie innych ( eek shiva - mnie naszczescie pominales uff ) - zorganizuj lige netowa - ktora jak wiadomo posiada swoista specyfike - zbyt duzo niezaleznych od gracza czynnikow mogacych spowodowac frustracje co implikuje chamskie zachowanie naprzyklad). Nastepnie postaraj sie twardo egzekwowac regulamin - bluzgi posypia sie gesta ławą - gwarantuje ci to.
|
|
|
01·11·2000 - 07:01 - Krogoth - Edit
| -----------------------------------------------
Wiekszosc jednak ludzi jako p-o-w-a-z-n-e przedlozy real-life nad gry komputerowe. Chyba tylko srednio rozwiniety emocjonalnie 16 latek moze pomyslec ze bedzie czesal ( w Polsce - biorac pod uwage realia ) kase z grania w cokolwiek. Jesli nawet ktos cos zarobil na graniu to sa to przypadki marginalne.
----------------------------------------------
Nikt tego nie kwestionuje.
Czy przez "powaznie" rozumiesz przedkladania hobby nad wazniejsze sprawy?
Nasi gracze charakteryzuja sie postawa typowo "zlewcza" przejawiajaca sie kladzeniem laski na wszystko po dwoch tygodniach. Smutne...
|
|
|
« GO BACK
|
|
|
|
|
|
