 |
Czemu gracze tak bardzo lubią tracić czas? Nie potrafię zrozumieć sytuacji, w której dwa klany umawiają się na ircu aby zagrać klanówkę, wchodzą na serwer po czym jeden z teamów zaczyna chatować...
Strasznie mnie to drażni, a co gorsze przeciwnicy rzadko kiedy potrafią to zrozumieć.
Nie należę do osób, które lubią tracić czas, ponieważ inni mają go za dużo. Wychodzę z założenia, że skoro już się wysiliłem i przyszedłem do Cyberlandu to powinienem wykorzystać spędzony tam czas do maksimum. I tak też, gdy jestem na ircu to rozmawiam, natomiast gdy wchodzę na serwer to spodziewam się pograć, tymczasem okazuje się, że w Polsce serwery to najlepsze miejsce rozmówek towarzyskich.
Może nie byłoby to takie irytujące, gdyby nie kilka faktów:
Po pierwsze serwerów teamowych w Polsce mamy mało, a jeszcze mniej znośnych do grania dla każdego. Wchodzisz sobie na taki serwer, chcesz szybko zagrać jeden meczyk co by dziennej tradycji stało się zadość, a tu...bah, 15 osób siedzi i rozmawia zamiast grać. Mówisz sobie, spoko poczekam 2 min i gramy, tymczasem jeden idzie zjeść (nie wychodząc z teamu) drugi rozgrzewa się już od dwóch dni i potrzebuje jeszcze godziny, a trzeci z czwartym wolą się wyzywać zamiast grać i w ten sposób z 20 minutowego meczu robi się brazylijski serial. Mało tego, zaraz po rozpoczęciu meczu następuje restart mapy, bo ten co jadł właśnie wrócił i stracił najważniejszego w karierze fraga...pickup’owego.
Po drugie specty w liczbie 10 gadające podczas gry zwyczajnie powodują lagi na serwerze i znacznie go obciążają, co skutecznie niweluje przyjemność grającym.
Po trzecie, ludzie ci nie maja wcale ochoty grać jedynie pooglądać i pokomentować, w wiekszości i tak nie na temat. W rezultacie blokują dostęp do serwera innym bardziej skorym do grania.
A po czwarte jest taki świetny program do młodzieżowego chatowania, zwą go IRC. Czemu tam nie przeniesie się z serwera kółko wzajemnej adoracji i przestanie marnować czas tych co chcą rzeczywiście pograć?
--------------------------------------
Autor: Krg
Aktualizacja: 04·12·2001 - 13:02
: DRUKUJ
|
|
